Ala makaron
Bartek wymyślił to w zeszłym roku, na sam koniec sezonu szparagowego. Skradł on nasze podniebienia tak bardzo, że zastąpiliśmy później szparagi cukinią i jest to najczęściej gotowane danie w naszym domu.
Potrzebujemy (na 2-3 osoby):
- makaron - spaghetti, tagliatelle (tutaj bavette Barilla, zdaża się w Biedronce, polecam, genialny!!!) - pół opakowania - szparagi zielone - pęczek
- szynka szwarcwaldzka lub podobna - 100g
- nektarynka lub brzoskwinia - 2 sztuki dojrzałe
- czosnek 2-3 ząbki
- oliwa
- wysoka patelnia (wok) lub garnek
Przygotowanie:
- gotujemy makaron al dente
- obrane, umyte i pokrojone na 2-3 części szparagi gotujemy w osobnym garnku (al dente lub jak lubicie), makaron i szparagi odstawiamy
- siekamy czosnek, kroimy szynkę nie za drobno, a nektarynki w półksiężyce
- na patelni (lub w garnku) podsmażamy na oliwie szynkę, dodajemy czosnek i szparagi, czekamy chwilę, żeby szparagi nabrały smaku od czosnku
- dodajemy makaron, nektarynkę i trochę oliwy, mieszamy i czekamy, aż nektarynka lekko zmięknie i gotowe!!!
Smacznego!!!
Super patrzeć jak dziecko się zajada a jeśli jej smakuję to z pewnością musi być pyszne :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
muuooaa.blogspot.com