Szkoda języka strzępić nad naszym polskim latem.
Jak tu spędzić wolny pochmurny dzień, kiedy ma już się dość siedzenia w domu?
Skok na Mazury? (nie, nie mam tyle czasu). No to w góry? (tak samo).
A może coś bliżej? Taka namiastka gór na Pomorzu? Wieżyca? Bardzo proszę.
Komentarze
Prześlij komentarz